Od wielu lat jesteśmy wybierani, żeby realizować aktywacje dla tych marek m.in. na festiwalu, bo wiemy, jak ważne jest przygotowanie miejsc, które będą wpisywać się jednocześnie w DNA firmy, jak i goszczącej imprezy. Zdajemy sobie sprawę, że żeby osiągnąć dla klienta zamierzony cel, musimy zaoferować uczestnikom imprez coś, czego potrzebują, co wypełni istotną lukę, a na sam koniec zaskoczy ich. Najlepszym przykładem są aktywności, które w tym roku udało nam się zrealizować w Kostrzynie nad Odrą. żeby zaskoczyć uczestników. W tym roku podczas Pol’and’Rock Festival marka Play postanowiła odwrócić orkiestrowe hasło letniej zadymy w środku zimy i dała uczestnikom możliwość poczucia zimowej zadymy w środku lata. Zjazd z górki śnieżnej na jabłuszku, lepienie bałwana czy bitwa na śnieżki (a wszystko to w towarzystwie gwiazd YouTube’a: Red Lipstick Monster, ReZiego, Izaka i Człowieka Wargi) zdecydowanie uczestnicy Woodstocku pokochali – zwłaszcza przy takiej temperaturze, jaką mieliśmy w tym roku. Przygotowanie tej strefy (przy tym projekcie działamy wspólnie z naszymi przyjaciółmi – agencją Plej) zdecydowanie było jednym z najciekawszych wyzwań w naszej dotychczasowej pracy, ale nasz wysiłek opłacił się. Zresztą festiwalowe strefy Playa bardzo dobrze pokazują, jak iść z duchem czasu, wykorzystywać pozyskane insighty i proponować jeszcze ciekawsze i skuteczniejsze akcje. To oczywiście tylko garść przykładów stoisk zrealizowanych dla klientów. Jak ustala Pan warunki współpracy z każdym partnerem i sponsorem? To zapewne bardzo indywidualna kwestia. Z każdym z partnerów współpraca jest inna, a posiadanie takiej liczby klientów z różnych branż zawsze wiąże się z koniecznością dużej elastyczności. To chyba jednak oczywiste, kto w relacji klient–agencja stawia warunki. Staramy się jednak naprawdę przyjaźnić z naszymi klientami, dobrze ich poznać i bardzo często całkiem szczerze prezentujemy nie to, co marka w briefie zakładała, ale to, co według nas będzie dla niej i dla zakładanych przez nią celów najkorzystniejsze. Z pewnością nie czuwa Pan sam nad współpracą z mediami i partnerami. Ile osób jest w nią zaangażowanych? Jak wygląda festiwalowe biuro prasowe? Współpracą z mediami zajmuje się dział PR Fundacji WOŚP, który na co dzień liczy 5 osób. To tutaj realizowane są działania związane zarówno z tradycyjnymi mediami (kieruje nimi rzecznik prasowy Fundacji – Krzysztof Dobies), jak i komunikacją w internecie i kreowaniem projektów z zakresu nowych technologii (te przedsięwzięcia z kolei kreuje Anna Jadwiga Orzech). Nasze eventy wyróżnia m.in. fakt, że ich komunikacja trwa praktycznie przez cały rok, dzień w dzień. Praca nad wydarzeniem oznacza również stałą pracę nad produkcją TV i kontakcie z mediami Partner wydania: 15
RkJQdWJsaXNoZXIy MTMwMjc0Nw==